4 rzeczy, których musisz unikać, jeżeli chcesz prowadzić dobrego bloga

Pisanie bloga tylko na pozór jest rzeczą prostą, w rzeczywistości na cały ten proces składa się wiele czynników. Warto znać te pożądane, ale równie opłaca się wiedzieć, czego robić nie wolno. Zdaje sobie sprawę, że własny kawałek sieci to miejsce, w którym autor chce robić to, co mu się żywnie podoba, ale, żeby pisać dobrego bloga, trzeba rozumieć, jakie efekty przynoszą konkretne działania. Chcesz dowidzieć się, na czym polega prowadzenie bloga i gdzie możesz natknąć się na miny? Czytaj dalej.

prowadzenie bloga

Prowadzenie bloga – czego nie robić?

 

  1. Wróg numer jeden to niesystematyczność

Wiadomo, nikt z nas nie może sobie narzucić sztywnych zasad publikowania, bo czasami po prostu w życiu zdarzają się sytuacje, że zwyczajnie nie mamy czasu na pisanie. Choroba, praca, wyjazd – zna to każdy. Jednak nie w tym rzecz. Nie chodzi o to, żeby na blogu publikować codziennie, tylko o to, żeby nie pozostawiać go na długi czas. Sama miałam okazję przekonać się jak destrukcyjnie działa zaniedbanie. Kiedy bloga traktujemy z doskoku, to taki też mamy ruch. Nieregularny i niepewny. Brak systematyczności nie sprzyja też utrzymywaniu relacji z czytelnikami, no bo co to za profesjonalizm, kiedy bloger pojawia się od święta tam, gdzie powinien być na bieżąco? Tydzień czy dwa zwłoki jeszcze nie są tragedią, ale brak aktualizacji bloga przez dłuższy czas, nie działa korzystnie. Tracimy przez to ruch, tracimy czytelników i wypracowaną wcześniej pozycję. Prowadzenie bloga musi być jednoznaczne z systematycznością.

  1. Odstraszanie wyglądem

Nie chodzi tutaj tylko o kolory. Liczy się ogólna prezencja, to, co użytkownik zarejestruje w ciągu kilku pierwszych sekund oglądania Twojego bloga. Nie trzeba nikomu przypominać, że czytelnicy chcą przede wszystkim treści profesjonalnych (albo amatorskich, ale na poziomie). Teraz stawia się na content marketing, flat design i wysoką estetykę. Odstraszający wygląd może sprawić, że nikt nawet nie pokusi się, żeby zacząć cokolwiek czytać. To jest kwestia niezwykle istotna, bo każdego dnia spotykam blogi, które po prostu wołają o pomstę do nieba. Nie twierdzę w tym momencie, że moje są szczytem perfekcji, ale z pewnością są czytelne, stonowane i można się w nich odnaleźć bez przebijania przez sterty różowych szlaczków z Haną Montaną…

  1. Brak integracji z użytkownikami

Ci, którzy czytają Twojego bloga, są tak naprawdę w tym całym procesie najważniejsi. To dla nich piszesz, im poświęcasz swój czas. Jeżeli ktoś mówi mi, że pisze bloga dla siebie, to tłumaczę mu, dlaczego w coś takiego nie wierzę (ale o tym będzie innym razem). Prawda wygląda natomiast tak, że tworzymy dla ludzi i musimy wchodzić z nimi w relacje. Relacjami takimi jest odpowiadanie na komentarze, na listy czytelników, branie udziału w blogowych inicjatywach, słowem – pokazywanie, że czytający są dla nas ważni i się z nimi liczymy.

  1. Wymuszanie polubień czy komentarzy

Jest subtelna różnica między informowaniem czytelników, że miło będzie, jeżeli Cię polubią lub skomentują Twojego bloga, a nachalnym wymuszaniem tych działań. Poczynania takie popularnie nazwane zostały „żebrolajkami” i początkujący bloger może nie zdawać sobie sprawy, kiedy przekracza tę magiczną granicę swobody użytkowników. Również i w tej kwestii mam własne doświadczenia i powiem wprost: mało kto potrafi kulturalnie zaproponować polubienie, zazwyczaj na każdym kroku widzimy wtyczkę społecznościową Facebooka, która przypomina, że musimy przecież kliknąć Lubię to. Czasami like box jest nawet w popupie (wyskakujące okienko) i bez polubienia nie można przejść do właściwej treści. To jest już moim zdaniem szczytem bezczelności. Jak mamy coś polubić, skoro nie wiemy, jak to coś wygląda i czego dotyczy?

Prowadzenie bloga to nie tylko pisanie artykułów. To także wiele czynności pobocznych. Jedynymi warto się zainteresować, a od innych lepiej stronić. Nigdy ich ze sobą nie pomyl, bo Twoja praca pójdzie na marne.

Nie chce Ci się pisać samodzielnie? Zgłoś się do nas. Firma copywriterska GRAWITACJE poprowadzi bloga za Ciebie.